W tym miesiącu zakończy się semestr akademicki w naszym seminarium, a rozpocznie się sesja egzaminacyjna, po której alumni udadzą się na zasłużony wypoczynek. Przed tymi ważnymi wydarzeniami, cała wspólnota przeżyła dzień skupienia, który odbył się 13 i 14 stycznia 2018 r. Poprowadził go misjonarz pochodzący z naszej diecezji ks. Grzegorz Kucharski SMA.

Ktoś mógłby powiedzieć, że formacja w seminarium to jedne wielkie rekolekcje, nic bardziej mylnego. Klerycy mają wiele obowiązków, pracy i nauki (szczególnie podczas sesji) i czasu, aby zastanowić się nad swoim powołaniem. Cisza pomaga w otrzymaniu odpowiedzi na te pytania. Ks. Grzegorz pochylił się w sposób misyjny nad postacią Abrahama, który ufając Bogu widział tylko koniec swojej podróży, nie oglądając się wstecz. Podobnie jest w życiu kandydatów do kapłaństwa-misjonarzy, nie widzą co ich czeka za kolejnym zakrętem, ale widzą wyraźnie koniec drogi, cel.

Dzień skupienia bez Maryi byłby dniem straconym. Kaznodzieja przybliżył alumnom sylwetki trójki dzieci z Fatimy sprzed 100 lat. Łucja, Franciszek i Hiacynta wykazali się niezwykłą pokorą, posłuszeństwem, cichością serca i miłością skierowaną do Niepokalanej. – Bóg w swojej Matce daje nam kogoś w kim będziemy bezpieczni – mówił rekolekcjonista, pokazując postać św. Jana Pawła II zatopionego w modlitwie i miłości do Maryi. Po zakończonym dniu skupienia ks. Grzegorz, na przykładzie dziesięciu lat spędzonych wśród Pigmejów, przybliżył naszym klerykom, jak wygląda praca misyjna w Afryce.

Artur Spasiński, rok II

WIĘCEJ ZDJĘĆ: GALERIA