Święcenia kapłańskie

Liturgii przewodniczył bp Marek Solarczyk.

Na rozpoczęcie Mszy św. ordynariusz powiedział: – Jak wielka nadzieja wypełnia dzisiaj naszą wspólnotę modlitwy, kiedy rozpoczynamy liturgię, podczas której pięciu diakonów Kościoła radomskiego i jeden ojciec filipin przyjmą święcenia w stopniu prezbitera. Witam was serdecznie, dziękuję za tę obecność, za modlitwę: księżom biskupom, kapłanom, osobom życia konsekrowanego, wam, drodzy rodzice, rodziny, drodzy przyjaciele święconych i wszystkim wam, drodzy bracia i siostry. Są z nami ci wszyscy, za których to, co się tutaj dokonuje, to Boże dzieło w naszej wspólnocie Kościoła radomskiego, jest ważne. Stajemy w tej wyjątkowej wspólnocie ducha i modlitwy prosząc, aby sakrament święceń prezbiteratu w życiu was, drodzy synowie, przyniósł jak najpełniejsze owoce świętości.

Obrzędy święceń rozpoczęły się po odczytaniu Ewangelii. Wtedy bp Solarczyk przyjął od święconych diakonów przyrzeczenia, a w homilii powiedział:

– Zwieńczeniem dzisiejszej liturgii w darze słowa był ten fragment z Ewangelii św. Mateusza i te wyjątkowe słowa Chrystusa mówiącego o soli ziemi i świetle świata. W nich właściwie się skupia, to co przywołaliśmy. Księga Kapłańska w drugim rozdziale zaznacza, że każda ofiara pokarmowa, która był składana Bogu, w tradycji Starego Testamentu musiała być posolona. To miała być sól przymierza. A kiedy nie ma soli przymierza, to nie ma wrażliwości na Boga. Kiedy nie ma wrażliwości na Boga, to człowiek zostaje sam. Modlimy się za Was Drodzy Synowie, abyście byli taką solą przymierza.

Sam obrzęd święceń, co jest praktyką w Kościele od samego początku, odbył się w ciszy przez nałożenie rąk biskupa. Poprzedził go śpiew Litanii do Wszystkich Świętych, podczas którego diakoni modlili się leżąc krzyżem.

Bp Marek osobiście dokonał zmiany sposobu ubierania stuły, zakładanej przez diakonów przez lewe ramię, na kapłański – wokół szyi, spuszczając oba jej długie końce z przodu, wzdłuż tułowia. Następnie neoprezbiterzy założyli ornaty. Po obrzędzie namaszczenia dłoni i przyjęciu kielicha mszalnego i pateny, nowo wyświęceni koncelebrowali swą pierwszą Mszę św., której przewodniczył ordynariusz.

Na zakończenie, w imieniu neoprezbiterów dziękował ks. Krystian Korba: – Bogu w Trójcy Jedynemu niech będą dzięki za powołanie, którym nas obdarzył i za otrzymane święcenia prezbiteratu, które są dla nas wielką łaską. Cieszymy się, że możemy odpowiedzieć na Boże wezwanie i celebrować Najświętsze Tajemnice.

Kapłan dziękował biskupom, kapłanom, radomskiemu seminarium, rodzicom i wszystkim, którzy ogarniali ich pomocą i modlitwą podczas seminaryjnej formacji i studiów.  – Serdeczne podziękowania składamy wszystkim tym, których Pan Bóg postawił na naszej drodze życia, wszystkim obecnym, oraz łączącym się za pośrednictwem mediów i internetu – zakończył ks. Korba.

Liturgię dopełniło uroczyste błogosławieństwo, a po niej pamiątkowa fotografia i pierwsze radosne spotkania z najbliższymi pod katedrą. Jutro księża neoprezbiterzy w rodzinnych parafiach będą sprawowali Msze św. prymicyjne.

 

AUTOR: GOŚĆ RADOMSKI AVE