Harmonia życia

Cecylia żyła na przełomie II i III wieku. Jako młoda dziewczyna złożyła ślub czystości i wierności Jezusowi. Została zmuszona do małżeństwa z poganinem, który uszanował jej wybór, a później się nawrócił. W czasie prześladowań chrześcijan została uwięziona i skazana na śmierć. Od V wieku zaczął rozprzestrzeniać się kult świętej Cecylii. Była ona przedstawiana nie jako dziewica i męczennica, lecz bardziej jako patronka muzyki kościelnej. Stało się tak wskutek różnego tłumaczenia antyfony Cantantibus organis, która jest śpiewana w dniu jej wspomnienia. Początkowo interpretowano ją w ten sposób, że Cecylia śpiewała przy akompaniamencie organów. Bardziej prawdopodobne jest jednak tłumaczenie, że Cecylia w chwili męczeństwa, podczas grania instrumentów wyśpiewała Bogu pieśń miłości.

Obchody ku czci św. Cecylii były doskonałą okazją do podziękowania wszystkim, którzy troszczą się o muzykę i śpiew w naszym seminarium. Rozpoczęły się one uroczystą Mszą świętą, której przewodniczył ks. Andrzej Zarzycki, wykładowca muzyki, opiekun chóru kleryckiego i scholi gregoriańskiej w naszym seminarium. W homilii zwrócił uwagę na konieczność harmonii ludzkiego życia. Choć składa się ono z wielu sfer i różnego tempa, należy dążyć do tego, aby zgrywało się w jedną melodię – chwałę oddawaną Panu Bogu. Kaznodzieja poruszył także aktualny problem wkradania się muzyki świeckiej do liturgii. Wyraźnie zaznaczył, że kompozycje powstające tylko dla liturgii czynią ją najpiękniejszym znakiem uwielbienia Pana Boga.

Wspomnienie św. Cecylii to również dzień, w którym następują zmiany personalne w składzie grup muzycznych funkcjonujących w naszej wspólnocie. W auli muzycznej zostali pożegnani trzej diakoni, którzy w trakcie formacji seminaryjnej angażowali się w muzykę i śpiew. Z wielką radością do grona chórzystów zostało przyjętych pięciu braci, a schola gregoriańska powiększyła się o trzy dodatkowe głosy.

Święta Cecylio, wstawiaj się za tymi, którzy pragną tak jak Ty, całym swoim życiem śpiewać na większą chwałę Bożą!

Łukasz Szymański, rok IV