W życiu wszystkie chwile są ulotne, nie da się ich zatrzymać w nieskończoność czy przeżyć jeszcze raz. Jak powiada Kohelet: „Jest pora na wszystko i czas na każdą sprawę pod niebem” (Koh 3,1) i dalej „On uczynił wszystko pięknie w swoim czasie, dał też naszym sercom pragnienie wieczności” (Koh 3,11).

W miniony piątek alumni naszego seminarium rozpoczęli kolejny rok przygotowań do kapłaństwa. Dla niektórych, właściwie dziesięciu, to dopiero początek drogi do ołtarza. „Ten nowy rok formacyjny chcemy zacząć od ufnego zawierzenia się woli miłosiernego Ojca. Stąd też dzień skupienia ma nam pomóc zatrzymać się w cichej obecności Boga” – tłumaczy doświadczony już kleryk trzeciego roku. Przeglądając się w Słowie Bożym jak w lustrze odczytujemy prawdę o nas samych. Patrzymy na naszą relację z Panem Bogiem i drugim człowiekiem. Dzień skupienia poprowadził ks. Leszek Kromka ze zgromadzenia Księży Orionistów. Powtarzał za Kierkegaardem, że modlitwa jest jak oddech, jeżeli nie oddychasz, umierasz, jeżeli nie modlisz się umierasz duchowo. Przywołał także słowa papieża  Benedykta, który określił wiarę jako towarzyszkę życia. Powinna ona być przez nas każdego dnia pielęgnowana, aby zawsze była czysta, piękna i młoda.

Nowy rok akademicki rozpoczęło 61 alumnów, z czego 10 na pierwszym roku. Polecamy całą seminaryjną wspólnotę opiece naszej Niepokalanej Matki. Ona wie czego nam potrzeba, dlatego z ufnością ośmielamy się prosić Ją także w Waszych intencjach. W tym miejscu serdecznie zachęcamy do korzystania z naszej internetowej skrzynki modlitw (modlitwa@seminarium.radom.pl) i śledzenia wydarzeń z życia naszego seminarium. 

Karol Dobrasiewicz, rok III