Witaj, oblubienico dziewicza…

7 i 8 grudnia jak co roku w seminaryjnej kaplicy rozbrzmiała „zwycięska wdzięczności pieśń”. Wpatrując się w ikonę Tej, „przez którą Stwórca dzieckiem się staje”, księża, klerycy oraz goście wychwalali Boga za cud Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny oraz narodzin Jezusa Chrystusa z Jej dziewiczego łona. Mowa oczywiście o Akatyście – starożytnym hymnie wywodzącym się ze Wschodu.

Jego odśpiewanie, podzielone ze względu na jego długość na dwa wieczory, jest tradycyjnym sposobem na obchody uroczystości Niepokalanego Poczęcia, która jest jednocześnie świętem patronalnym seminarium. W kazaniu ksiądz rektor Jarosław Wojtkun wyjaśnił, że tylko Maryja może powiedzieć „jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz” – ponieważ to do Niej odnoszą się słowa z Księgi Przysłów: „Pan mnie stworzył, swe arcydzieło” (Prz 8, 22). Wszyscy inni muszą stale podejmować trud doskonalenia się w wierze. Ksiądz biskup Piotr Turzyński dzień później, podjął tematykę piękna, które może być sposobem objawiania się Boga. „Tota pulchra es Maria” – „Cała piękna jesteś, Maryjo” – ta parafraza Pieśni nad pieśniami rozpoczyna pieśń, którą diakon i chór odśpiewują pod koniec nabożeństwa.

Dziękujemy za obecność i wspólną modlitwę wszystkim naszym gościom. Niech Ta, „przez którą jaśnieje radość” wlewa ją stale do naszych serc.

 

al. Bartosz Janik, rok III


ZOBACZ GALERIĘ Z TEGO WYDARZENIA