Quo vadis Domine?

W niedzielę, 12 października w radomskim seminarium odbyła się wystawa poświęcona naszemu wielkiemu powieściopisarzowi Henrykowi Sienkiewiczowi. Wystawę rozpoczęła prezentacja tegoż twórcy, która miała miejsce w Auli św. Jana Pawła II. Ksiądz Rektor Jarosław Wojtkun po przywitaniu przybyłych gości przypomniał, jakie pamiątki po sobie zostawił Sienkiewicz oraz przytoczył słowa św. Jana Pawła II, który tak znane znam zdanie: ,,Quo vadis Domine?” odniósł do człowieka: ,,Quo vadis Homo?”. Święty Jan Paweł II zamieniając słowa: Domine z Homo (Panie, człowiek), dał nam do zrozumienia, abyśmy potrafili określić swoją drogę, czy idziemy ku Chrystusowi, a może podążamy inaczej oddalając się od Niego. Po tym wprowadzeniu p. Maciej opowiedział życie i twórczość Henryka Sienkiewicza. Ciekawym momentem był pokaz fraku Sienkiewicza i jego cylindra, który zaszczyt miał założyć młodzieniec wywołany z wśród wielu osób siedzących na auli. Pan Maciej podkreślił także fakt, iż w czasie odebrania Nagrody Nobla przez naszego polskiego powieściopisarza, powiedział następujące słowa: ,, Byłem, Nobla odebrałem, wróciłem”. Widać tutaj humor jaki dopisywał wieszczowi, choć podkreślano iż: ,,był on bardzo zdystansowanym człowiekiem”.

Ks. Grzegorz Głąb, wykładowca literatury polskiej w seminarium radomskim ukazał nam barwne życie Noblisty.

 W czasie opowiadania o życiu Henryka Sienkiewicza, klerycy i zgromadzeni goście mogli dowiedzieć się, że Henryk Sienkiewicz 20 lat był w podróży, gdzie jego żywot dosięgnął lat 70. Był m. in. w Ameryce, Afryce, Turcji, czy we Włoszech. Przytoczona została także pewna ciekawostka – gdy Sienkiewicz zauważył żurawie, nie mógł w ogóle zasnąć i tak powstało dzieło: ,,Szkice węglem”. Na prośbę Wandzi, która miała zaledwie 9 lat, napisał dzieło: ,,W pustyni i w puszczy” dedykowaną dla dzieci.

Po prezentacji tejże osoby, w gmachu seminarium można było zobaczyć: rękopisy ,,Quo Vadis”, jego pióra, których używał, walizkę z którą podróżował, notatki, kałamarze i wiele innych ciekawych ekspozycji.  Z pewnością po tak bardzo dobrej przygotowanej prezentacji osoby Sienkiewicza sięgniemy do jego dzieł i będziemy pamiętali o naszym powieściopisarzu, do czego zachęcał ks. Grzegorz Głąb.

 

al. Filip Kochanowski, rok III

 

ZOBACZ GALERIĘ Z TEGO WYDARZENIA